Przedstawiamy dzisiaj cała paletę pojazdów produkowanych w fabryce MAN w podkrakowskich Niepołomicach - od nowych, bardzo oszczędnych ciągników siodłowych MAN TGX, po w 100% ciągnik elektryczny. Ten ostatni szczególnie wzbudza nieskrywaną ciekawość, jednak słychać również uwagi krytyczne.

Jazdy próbne cieszą się powodzeniem i słyszymy dobre opinie o tym pojeździe, ale np. wciąż wraca pytanie - a co z ładowaniem na trasie?

Niestety, to jest podstawowy problem który musi rozwiązać nasze państwo, a więc czekajmy na stacje ładowania -  może niebawem będą już powszechnie dostępne tak jak obecnie stacje paliw konwencjonalnych. No i jeszcze ceny energii elektrycznej które obecnie u nas są najwyższe w Europie, niestety nie poprawiają konkurencyjności pojazdów elektrycznych...

Póki co, pojazdy elektryczne sprawdzają się na pewno na krótszych trasach - np. jako mniejsze lub większe samochody dostawcze w miastach. Natomiast jak zwykle ostatecznie zadecyduje rachunek ekonomiczny bo technologia już jest.

A zatem - elektrycznie bądź spalinowo ale zawsze z MAN - do zobaczenia na trasie!